Radosna kawa dla obozowiczów
W południe, pośród dzikiej przyrody, zmęczony kamper zatrzymuje się na chwilę, aby rozkoszować się pięknem nadzwyczajnego środowiska, jakie stworzyła Matka Natura. Rozpala mały ogień, stawia na nim czajniczek włoski i wkrótce w filiżance gorącej czarnej kawy powstają bąbelki. Kuszący aromat miesza się z rześkim powietrzem, gdy obozowicz myśli: “Życie jest piękne.”
Kiedy zastanawiamy się nad klasyczną melodią, ta scena przywodzi na myśl hit Beatlesów “Happiness Is a Warm Gun.” Ale dla entuzjastów spędzania czasu na świeżym powietrzu tekst mógłby równie dobrze brzmieć “Happiness Is a Warm Coffee.” To melodia zadowolenia, kojąca symfonia natury i dobre lekarstwo na zmęczenie. Więc chwyć swój kubek i wyruszaj w drogę ku przygodzie!